Krystyna Wieczorkiewicz burmistrzem Żelechowa
Rywalizacja w drugiej turze wyborów samorządowych odbyła się pomiędzy Krystyną Wieczorkiewicz a Anetą Kiliszek.
W gminie Żelechów w drugiej turze kandydowały dwie kobiety: Krystyna Wieczorkiewicz (KWW Krystyny Wieczorkiewicz) i Aneta Kiliszek (KWW Anety Kiliszek Przyjazna Gmina).
Wygrała Krystyna Wieczorkiewicz i to ona obejmie urząd burmistrza miasta i gminy Żelechów.
Na Krystynę Wieczorkiewicz (58 lat) głosowało 1 995 wyborców, tj. 63,58%.
Na Anetę Kiliszek (44 lata) głosowały 1 143 osoby, tj. 36,42%.
Autor: US
Odwiedź nas na facebooku
Redakcja serwisu "Kurier Garwoliński" nie odpowiada za żadne działania Czytelników niezgodne z prawem lub regulaminem, w szczególności za treści zamieszczone w formie komentarzy. Jednocześnie w razie konieczności zastrzega sobie prawo do ich usunięcia, jeśli uznane zostaną za niezgodne z prawem lub regulaminem, a także w sytuacji, gdy uzna to za stosowne.
No pani Krystyno, kasowała pani niewygodne komentarze i trudne pytania na swoim profilu Facebook, więc czekamy na realizację obietnic. Może te 5 lat pani starczy na te puste obietnice w postaci drogi wojewódzkiej 807, na budowę obwodnicy Żelechowa, na stworzenie terenów inwestycyjnych i nowych miejsc pracy dla mieszkańców, na stworzenie większej ilości działek budowlanych co wiąże się ze zmianą planu zagospodarowania przestrzennego, czekamy na rewitalizację terenów wokół boiska klubu Sęp, czekamy na zmianę lokalizacji wtorkowych targów, na modernizację budynku MGOK, na przeniesienie posterunku policji... Sporo tego, ale jak się obiecywało, to mamy nadzieję, że nie zawiedzie pani swoich wyborców i mieszkańców. Skrupulatnie będziemy patrzeć na rączki i rozliczać...
Wybory się dokonały teraz to możecie nie rozliczać tylko liczyć kolejne brane pensje osoby,która została wybrana mniejszą ilością głosów o 500 niż ten którego oceniliście jako nieodpowiedniego na drugą kadencję.
Super. Kobiety górą. Może Żelechów zacznie się rozwijać.
Co zacznie robić Żelechów? Rozwijać się? Z Mirosławą M byłą burmistrz pod przykrywką pani Krystyny? Wolne żarty. Podziwiam wiarę mieszkańców w ten wybór. Szkoda gadać...
Bzdury opowiadasz
Bzdury opowiadasz
Z jednej strony chciałbym żeby to faktycznie były bzdury. Życzę sobie tego nawet. Ale jestem realistą. Realnie nic się tu nie wydarzy przez 5 najbliższych lat. Najpierw wyborcy pokazują wielką czerwoną kartkę Mirosławie ponad 5 lat temu, żeby teraz stare wróciło ze zdwojoną siłą. Zero logiki wśród mieszkańców...
racji , bo takie są fakty.
Waszym zdaniem