Uwaga! Zmiany rozkładu jazdy 10 i 11 listopada
Każdy, kto zarezerwował sobie dzień wolny 10 listopada, może cieszyć się dłuższym weekendem. Jednak ci, którzy w poniedziałek jadą do pracy autobusem PKS, powinni sprawdzić rozkład jazdy.
10 listopada autobusy PKS Garwolin będą jeździć zgodnie z kursami jak w dni robocze, ale bez autobusów szkolnych oznaczonych literą S.
Zmiany szykują się również na 11 listopada. Garwoliński przewoźnik informuje, że tego dnia nie będzie wykonywanych sześć kursów.
Podróżni powinni przygotować się na to, że podczas Święta Niepodległości nie pojadą z Garwolina do Parysowa o 6.45, z Parysowa do Garwolina o 7.05, o 7.40 z Garwolina do Gościewicza i z powrotem, o 9.15 z Garwolina do Jagodnego i z powrotem, o 10.10 z Garwolina do Gościewicza i z powrotem oraz o 11.20 z Garwolina do Gościewicza i z powrotem.
Szczegóły na stronie PKS Garwolin.
Autor: Redakcja
Odwiedź nas na facebooku
Redakcja serwisu "Kurier Garwoliński" nie odpowiada za żadne działania Czytelników niezgodne z prawem lub regulaminem, w szczególności za treści zamieszczone w formie komentarzy. Jednocześnie w razie konieczności zastrzega sobie prawo do ich usunięcia, jeśli uznane zostaną za niezgodne z prawem lub regulaminem, a także w sytuacji, gdy uzna to za stosowne.
Fakt, jeśli chodzi o czystość i stan pojazdów jest fatalny. Ostatnimi czasy jeżdżę autobusami Pks Grójec, bo obecnie tam mieszkam, naprawdę komunikacja tam, to inny świat...
smierdzacymi brudnymi i zimnymi autobusami nie bede jezdzil wole prywatne linie.
Jak znam życie komentarz wyżej napisał wielki wyznawca JP 100%, który zakłada buty na siedzenia, wyciera szyby firankami, przykleja gumy do siedzeń. W Polsce mamy taka mentalność, że jak coś jest państwowe to można tego nie szanować, bo i tak ktoś to wyczyści, naprawi. Jeśli chcemy coś z tym zrobić to zacznijmy najpierw od siebie.
dworzec pks autobusy i biura firmy to obraz wstydu dla garwolina autobusy maja po 30 lat to wina prezesa on nic nie robi.ale kierowcy maja sie dobrze!
Chyba słabo znasz życie,ot co. Wyobraź sobie, że nie jestem JP na 100% a również oświadczę wszem i wobec, że pksy śmierdzą i są brudne. Po krótkiej podróży capiło ode mnie specyficznym odorem, nie wspomnę nawet o tym ,że można się przykleić do foteli, barierek itd. I zgoda, jestem Wielka Pani, jak to niektórzy powiedzą i mogę jeździć autem skoro pks mi nie pachnie, ale krytyka autobusów jest uzasadniona nie ma powodu jej tępić.
Waszym zdaniem