Rozrywka | Kultura Garwolin

Czwarty Festiwal Tradycji i Kultury Garwolina za nami

Dodano:
garwolin - Czwarty Festiwal Tradycji i Kultury Garwolina za nami

Na scenie Kapela Czerniakowska, zespół Ustronie ze Skierniewic i Garwoliński Sekstet Kameralny, a wzdłuż jednej z najstarszych ulic w Garwolinie wystawy związane z historią i tradycją miasta oraz rękodziełem. Można było posłuchać Mirona Białoszewskiego i zatańczyć w rytmie oberka. A na stołach garwoliński rosół – ale to nie jedyna kulinarna atrakcja. Garwolin pobił rekord Guinessa, robiąc najdłuższy 101,5-metrowy pasztecik.

To była już czwarta edycja Festiwalu Kultury i Tradycji Garwolina – imprezy, która zyskała ogromną sympatię mieszkańców całego powiatu garwolińskiego. Co roku w maju na ulicę Senatorską przybywają całe rodziny, by przypominać sobie, jak wyglądał dawny Garwolin.

- Bardzo cieszymy się, że festiwal wpisał się na stałe w kalendarz miejskich wydarzeń i że cieszy tak wielką popularnością. To impreza, która łączy pokolenia. Starszym pozwala wrócić wspomnieniami do czasów minionych, a młodszym poznać świat swoich rodziców i dziadków. Wspólnymi siłami, współpracując z różnymi środowiskami, udaje nam się ocalić od zapomnienia to, co najważniejsze – naszą tożsamość –
mówi Jarosław Kargol, dyrektor Centrum Sportu i Kultury w Garwolinie.

21 maja ulica Senatorska w Garwolinie znów zamieniła się w wehikuł czasu. Można było obejrzeć wystawę zdjęć starego Garwolina, zajrzeć do dawnej apteki i zakładu kuśnierskiego, przyjrzeć się starym sprzętom domowym i narzędziom, spróbować swoich sił w tworzeniu ceramiki, a nawet skorzystać z usług fryzjera. Nie zabrakło także stoisk z rękodziełem – można było nabyć między innymi ręcznie robione maskotki, poduszki, czy rzeźby. A to wszystko w niezwykłym klimacie dawnych czasów. Ulicą Senatorską przechadzali się żydowscy handlarze i sam Józef Piłsudski z żoną u boku. Również uczestnicy festiwalu przyszli przebrani w dawne stroje, nie tylko te codzienne, lecz także odświętne, a nawet ślubne!

Hej wesele!
Tematem przewodnim tegorocznej edycji Festiwalu Kultury i Tradycji Garwolina było tradycyjne polskie wesele, dlatego impreza rozpoczęła się o godzinie 15:00 uroczystym weselnym korowodem, który przeszedł od siedziby Urzędu Skarbowego w Garwolinie pod główną scenę festiwalową. Na czele korowodu nie byle jaka para – Józef Piłsudski z żoną, a z nimi zespół i goście weselni.  Można było zobaczyć wystawę portretów ślubnych ze zbiorów Barbary Witczak-Witaczyńskiej i zaszaleć na dechach przy małej scenie, gdzie koncert do tańca zagrał Zawołany Skład Weselny, a na koniec na wspólna biesiada - i w lewo, i w prawo z Garwolińskim Sekstetem Kameralnym.

REKLAMA:


Najdłuższy pasztecik z Garwolina dzięki Sulbinowi

Podczas festiwalu nie zabrakło oczywiście tradycyjnego garwolińskiego rosołu, ale to nie była jedyna kulinarna gratka. Już po raz kolejny Hotel Sulbin podjął próbę bicia rekordu Guinnessa. Tym razem przygotował najdłuższego w Polsce, a może i na świecie, pasztecika z farszem mięsnym. A do składu - barszcz czerwony wskazany do tego rodzaju przekąski. Padł rekord - pasztecik miał 101.5 m długości. Został on podzielony dla wszystkich na około 1200 porcji.

Białoszewski do słuchu
Co roku częścią Festiwalu Kultury i Tradycji Garwolina są Mironalia, czyli wydarzenia poświęcone Mironowi Białoszewskiemu. 15 maja odbył się konkurs recytatorski, którego uczestnicy recytowali nie tylko wiersze Mirona, ale także Wandy Chotomskiej – jego artystycznej kompanki. Podczas festiwalu w jednej z bram można było usłyszeć wiersze Mirona w jego własnym wykonaniu. Były to nagrania pod tytułem kabaret - "Pieśni na krzesło i głos" odsyłają do działalności Teatru Osobnego - to zbiór tekstów poetyckich półśpiewanych, półrecytowanych przez Białoszewskiego i Ludmiłę Murawską do wtóru rytmu wypukiwanego przez poetę na krześle zawieszonym na szyi. Druga część to "Kabaret Kici Koci". Humorystyczne, nieco absurdalne wiersze były wyśpiewywane na nutę oberków, tang, walczyków i popularnych szlagierów.

Głównym organizatorem wydarzenia było Centrum Sportu i Kultury w Garwolinie. Współorganizator: Zespół Szkół im. Marszałka Józefa Piłsudskiego w Garwolinie. Patronat honorowy: Burmistrz Miasta Garwolina.

Więcej informacji www.csik.garwolin.pl

zdjęcia: Adrian Stoń
źródło: csik, opr. AS

Odwiedź nas na facebooku

Galeria 181

Waszym zdaniem

Redakcja serwisu "Kurier Garwoliński" nie odpowiada za żadne działania Czytelników niezgodne z prawem lub regulaminem, w szczególności za treści zamieszczone w formie komentarzy. Jednocześnie w razie konieczności zastrzega sobie prawo do ich usunięcia, jeśli uznane zostaną za niezgodne z prawem lub regulaminem, a także w sytuacji, gdy uzna to za stosowne.

Festiwal (, #IP e721518ea0) Odpowiedz

Z jednej strony festiwal a z drugiej wycinka i okaleczanie drzew w okresie ochronnym idzie pełną parą. Kto za to odpowiada?

Zdjęcia (, #IP ff4e1927bd) Odpowiedz

Te pismaki od siedmiu boleści i fotoreportery udarzone - jak wstawiacie zdjęcia to tak, żeby dało się oglądać a nie obrócone o 90 stopni skopiowane z karty jak leci...